Większości z nas przy- albo wewnątrzdomowy basen kojarzy się z luksusem, na który stać nielicznych. W praktyce okazuje się, że budowa takiego obiektu nie musi być wcale taka kosztowna. Gorzej z jego utrzymaniem. Na szczęście i na to znalazł się sposób - wymienniki ciepła.
Świat jest pełen energii odnawialnej. Trzeba tylko posiadać urządzenia do korzystania z niej. Dobrym przykładem są panele słoneczne oraz rekuperatory. Te pierwsze za darmo czerpią energią cieplną ze słońca, natomiast drugie pozwalają odzyskać ciepło tracone wraz z usuwanym z obiektu zużytym powietrzem.
Obecnie istnieją rozwiązania pozwalające ogrzewać wodę w basenie za pomocą nadwyżek ciepła używanego do ogrzewania domu lub/oraz bezpośrednio przez energię słoneczną. Za przekazanie energii cieplnej między nośnikami (powietrzem zużytym oraz świeżym) odpowiadają właśnie wymienniki. By zminimalizować straty ciepła w basenie, czyli zapobiec ochładzaniu się wody w zbiorniku, należy go zaizolować, np. pianką o grubości 1 m.
Wykorzystanie termoizolacji oraz potencjału największej gwiazdy naszego układu planetarnego pozwala ogrzać wodę w basenie do bardzo przyjemnej temperatury i to zupełnie za darmo. Znane są przykłady, że woda podgrzewana jedynie słońcem miała w listopadzie 38 st. C. Dzieje się tak, gdyż płyn ten jest idealnym przewodnikiem ciepła - posiada ogromną pojemność cieplną.